Glamorous Lizards Legion: września 2018

Witajcie sso-wicze!

W czwartek 30 sierpnia o godzinie ósmej wieczorem zebrałyśmy się we czwórkę na padoku w Stajni Jorvik. Tematem spotkania były lata 70! Musiałyśmy ubrać dzwony, jakieś cekiniaste bluzki i spódniczki.

Ruszyłyśmy wszystkie w stronę Zielonej Doliny i tam zagrałyśmy w Slendermana. Marti wszystkie nas znalazła w czasie 20 minut (widać miałyśmy słabe kryjówki xd)

Oczywiście droga Calista musiała odnaleźć się pierwsza a jakżeby inaczej… Kończąc grę rozmawiałyśmy o klubie i o nowej rzeczy która ma do końca następnego tygodnia pojawić się na blogu. Będzie to dostępne dla wszystkich Jaszczurek jak i dla pozostałych sso-wych graczy. Więc oczekujcie a nie zawiedziecie się ^^

Wyjeżdżając z doliny dziewczyny zapytały się mnie gdzie jedziemy. Odpowiedziałam im że na disco. Niestety z przykrością dziewczyny poinformowały mnie, że disco jest w piątki. To akurat wiedziałam, ale miałam nadzieje, że JoJo będzie śpiewać… zawiodłam się. Zapomniałam, że ją usunęli. No cóż bywa i tak. Postanowiłyśmy jednak nie rezygnować z odwiedzenia dyskoteki i uroczego Fortu Pinta. Wchodząc na parkiet zdecydowałyśmy porobić sobie kilka zdjęc i dobrze się bawić nawet bez muzyki w grze. Jaszczurki potrafią xD